Zosia i Filip | Fotograficzny reportaż ślubny w Dworzyszcze Wola

KLASYKA NA WESELU ZOSI I FILIPA W DWORZYSZCZE WOLA

 

Takie wesele to esencja elegancji i ponadczasowego stylu. Mowa tutaj o ślubnej uroczystość Zosi i Filipa, którą  mieliśmy zaszczyt uwiecznić w naszym fotograficznym reportażu. Wyjątkowe miejsce, jakim jest Dworzyszcze Wola, położone zaledwie 25 minut od centrum Krakowa, dostarczyło idealnego tła dla tego wydarzenia.

Dworzyszcze Wola, z jego malowniczym położeniem na wzgórzu i otoczeniem łąk oraz pól, stanowi kwintesencję piękna naturalnego krajobrazu. Ten pełen uroku obiekt  z ciepłymi wnętrzami z cegły i drewna oraz przestronnymi przeszkleniami, zapewniał zarówno komfort, jak i niesamowite tło dla każdego zdjęcia weselnego. Przepiękny ogród, bogaty w kwitnące kwiaty, stanowił wyjątkową przestrzeń do naszych zdjęć z nowożeńcami i ich najbliższymi.  Zdecydowanie polecamy to miejsce parom młodym z małopolski i okolic.

CELEBROWANIE MIŁOŚCI W GRONIE RODZINNYM

 

Klasyczna uroczystość miała miejsce w pobliskim kościele św. Jakuba, gdzie każdy najważniejszy  element ceremonii miał pierwiastek rodzinny. Organista, będący kuzynem panny młodej, wniósł osobisty akcent muzyczny. Rozpoczęło się od błogosławieństwa pary młodej przy ołtarzu, a ceremonię poprowadził  znajomy rodziców panny młodej. Przez resztę nabożeństwa uczestnikom  towarzyszyły modlitwy i śpiewy prowadzone przez najbliższych, co nadało ceremonii wyjątkowo intymny charakter.

Fotograficzny reportaż ślubny uchwycił zarówno wielką radość, jak i subtelne detale tego wyjątkowego dnia, od uśmiechów i łez wzruszenia, po dekoracje i stylowe stroje gości. Każde zdjęcie opowiada historię klasycznej elegancji, ale niech to Was nie zwiedzie. Bo samoobsługowy drink bar i pamiątkowe okulary dla gości wprawiły wszystkich w jeszcze bardziej weselny klimat, a pomógł w tym także niezastąpiony DJ ślubny.

WESELNA ZABAWA DO BIAŁEGO RANA

 

Na każdym weselu niezwykle ważnej rolę odgrywa muzyka, a  od razu wiedziałem, że będzie świetna zabawa, ponieważ na tym przyjęciu weselnym grał Michał z ULala Entertainment. Z pełnym zaangażowaniem prowadził imprezę, umiejętnie dobierając utwory, które porwały gości do tańca i nie pozwalały opuścić parkietu aż do białego rana! Jego profesjonalne podejście obserwowałem już wiele razy i z czystym sumieniem polecamy Michała na wesele.

Pod wieczór porwałem młodą parę na krótką sesję zdjęciową na zewnętrznym  tarasie, gdzie klimatyczne oświetlenie stworzyło magiczną atmosferę. Również w tym miejscu odbyły się kameralne podziękowania dla jednych z najważniejszych gości – rodziców nowożeńców.

 

To wesele było prawdziwym świętem miłości i rodzinnej bliskości, a jako fotograf ślubny miałem  zaszczyt zatrzymać te chwile na zawsze. Dziękuję  Zosi i Filipowi za zaufanie i możliwość bycia częścią ich wyjątkowego dnia. To wesele pozostanie w naszej pamięci jako synonim elegancji i piękna, które z pewnością będą inspirować kolejne pary planujące swoje wymarzone wesele.