USA Road Trip 2023 – West Coast

USA Roadtrip 2023 – kaniony, pustynie i kalifornijskie wybrzeże

Trasa: Los Angeles → Las Vegas → Zion → Page → Antelope Canyon → Grand Canyon → Joshua Tree → Yosemite → San Francisco → Big Sur → Malibu

American Dream w wersji offroad

Plan był prosty: dopracowany plan, wynajęty samochód, aparat w ręce i dwutygodniowa podróż przez najbardziej ikoniczne (i te mniej oczywiste) miejsca zachodnich Stanów. Pogoda dopisała, trasa była intensywna, a każde kolejne miejsce przynosiło zupełnie inne światło, klimat i kolory. Zrobiliśmy ponad 4000 km, śpiąc w różnych miejscach, od kasyna w Vegas po motel w Yosemite.

Etapy podróży

📍 Los Angeles

Początek klasyczny – lotnisko LAX, szybkie ogarnięcie, reset po długiej podróży. Stolica luzu i kontrastów. Światła, palmy, smog, wyjątkowy klimat ale również smutny widok bezdomnych na każdym rogu.

🎰 Las Vegas

Jazda przez pustynię z playlistą offline i obowiązkowy przystanek w Barstow na burgera z In-N-Out. Wieczorem klasyk: hotel w Downtown, ruletkę odpuściliśmy, nocne światła i zdecydowanie zbyt dużo bodźców.

🏞 Zion & Page

Czas na przyrodę – Park Narodowy Zion to totalny hit. Wspinaczka na Scout Lookout, widoki jak z filmu i droga do Page, gdzie zobaczyliśmy Antelope Canyon (z lokalnym przewodnikiem) i Horseshoe Bend. Magia formacji skalnych w złotym świetle.

🌄 Grand Canyon & Flagstaff

Wielki Kanion zachwyca za każdym razem – chociaż już zna się zdjęcia, to widok na żywo wciąż wywołuje ciarki. Nocleg przy Route 66 – obowiązkowe foteczki.

🌵 Joshua Tree

Długi przejazd przez pustkowia i wieczorny spacer po parku przy zachodzie słońca. Nieziemski klimat pustynnego światła, olbrzymie skały, ikoniczne drzewa Jozuego.

🌲 Yosemite

Zupełna zmiana klimatu. Zielono, chłodniej, górzyście. Wodospady, punkty widokowe, trekkingi – Yosemite nie zawodzi nigdy.

🌁 San Francisco

Zupełne oderwanie – miasto mostów, krzywych ulic i kawiarni. Golden Gate, Twin Peaks, zakupy.

🌊 Big Sur & wybrzeże

Zachód słońca nad Pacyfikiem i widokowa droga przez Half Moon Bay, Santa Cruz i Pfeiffer Beach. Niestety część Big Sur była zamknięta, ale i tak było warto.

🏖 Malibu i koniec podróży

Ostatni dzień to odpoczynek – chill nad oceanem i basenem. Kalifornijskie „slow” na pożegnanie.

100 zdjęć, 14 dni, jedna podróż życia

W tej galerii znajdziecie nasze ulubione kadry – od surowych krajobrazów po szybkie ujęcia z drogi, portrety w pustyni i miejskie światła.
Każde zdjęcie to wspomnienie i moment, który warto było zatrzymać.